22 stycznia 2019

Eveline: Volumix Fiberlast Ultra False Lash

Swego czasu bardzo często pojawiały się tutaj recenzje tuszy do rzęs. Na rynku jest tak wielki wybór w tej kosmetycznej kategorii, że nie wiadomo, na który zwrócić uwagę, z czym sama miałam duży problem. Dzisiaj chciałabym pokazać Wam mascarę, którą testuje już od długiego czasu i która jak do tej pory sprawdza się u mnie bardzo dobrze. Zanim ją kupiłam czytałam bardo dużo pozytywnych opinii na jej temat i to zaważyło o jej zakupie.



Przedstawiam Wam mascarę Volumix Fiberlast False Lash od Eveline. Firma Eveline pewnie jest Wam bardzo dobrze znana, ja przynajmniej zawsze byłam zadowolona z pozostałych kosmetyków, które miałam okazje używać, dlatego miałam wielkie nadzieje, że i na tym się nie zawiodę.
Może zacznę od opakowania, które dla niektórych osób jest bardzo ważne:
- Jest złote i bardzo ładnie się prezentuje. Nie jest tandetnie wykonane i co jak dla mnie jest wielkim plusem, napisy nie ścierają się z opakowania. W niektórych mascarach często napisy ścierają się bardzo szybko i nie jesteśmy w stanie przeczytać nawet nazwy. 
Do wyboru macie również wersję srebrną, wydłużająco - podkręcającą rzęsy, na którą następnym razem może też się skuszę.


Wybierając mascarę często zwracam uwagę by miała silikonową szczoteczkę, bo takimi maluje mi się najlepiej, ta oczywiście takową posiada i sprawdza się bardzo dobrze. Pogrubia rzęsy, pięknie je rozdziela i nie skleja ze sobą. Tusz do rzęs jak dla mnie ma same zalety i nie dostrzegam w nim żadnych minusów:
- Niska cena, która waha się w granicach od 10 zł - 15 zł,
- Nie obsypuje się z rzęs, ani nie rozmazuje pod okiem,
- Używam go już kilka miesięcy, a on nadal nie wysechł,
- Szczotka dobrze rozczesuje i rozdziela rzęsy,
- Mimo nakładania kilku warstw tusz nadal wygląda bardzo dobrze i naturalnie.

Wiadomo, że każda kobieta ma inne wymagania względem kosmetyków, ale bardzo polecam Wam wypróbowanie właśnie tej, może u Was sprawdzi się tak samo dobrze. A może już ją znacie i zechcecie podzielić się swoją opinią na jej temat? Chętnie poczytam :)




17 komentarzy:

  1. Znam ją i lubię, ale ostatnio mam inny hit tej marki <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam ten tusz, ale nie byłam zadowolona z efektów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie u każdego może się sprawdzić. Jak napisałam na końcu wpisu, każda kobieta ma inne wymagania względem danego kosmetyku :)

      Usuń
  3. Nie używałam, ale widzę, że daje ładny efekt rozdzielonych rzęs. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale masz ładną urodę! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam srebrną wersję i nie lubiłam, ta w odcieniu rose gold za to była fajna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dobrze wiedzieć. Skoro ta jest lepsza, to chyba jednak nie będę ryzykować i zostanę przy tej wersji :)

      Usuń
  6. Miałam wersję srebrną, złotą i właśnie rose gold i ta ostatnia została moją ulubioną!

    OdpowiedzUsuń
  7. Thank you for such a wonderful post! Really interesting product!
    www.recklessdiary.ru

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam o nim wiele pochlebnych opinii, póki co skusiłam się na kultowy Pump Up od Lovely 😉

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie daje bardzo dobry efekt, muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam ten tusz i bardzo go lubiłam. Ogólnie seria Volumix Fiberlast sprawdza mi się rewelacyjnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że ze mną jesteś :)