Witam Was po Świętach!
Bardzo przepraszam Was za moją ciągłą nieobecność na blogu. Cały czas próbowałam być systematyczna, ale nawał pracy przed Świętami nieźle dał mi popalić i zabrakło mi czasu na wszystko. Kilkukrotnie chciałam coś tutaj napisać, ale nie miałam czasu na wykonanie zdjęć, a wolną chwilę poświęcałam Ukochanej osobie lub po prostu sobie samej. Teraz przechodzę na inną zmianę i większość wieczorów będę miała wolną.
Po Świętach pewnie większość z Was, tak jak ja, czuje się jak słoń, dlatego czas na odwyk od jedzenia. Na początek przesyłam Wam przepis na omlet lub ciasteczka z nasionami chia.
Przepis:
- 1/2 szklanki mąki (tutaj mąka wedle uznania),
- 90 ml mleka,
- 1 łyżka nasion chia,
- miód lub syrop klonowy do smaku (ew. cukier lub stewia),
- szczypta soli,
- 1 łyżeczka oleju rzepakowego (lub kokosowego),
- 1/2 proszku do pieczenia i sody.
Dodatki wedle uznania, aczkolwiek ja dodałam posiekane plastry kokosowe i orzechy laskowe ze sklepu biogo.pl. Do ciastek na górę dałam odrobinę startej czekolady.
Sposób przygotowania:
Mąkę wymieszać z solą, proszkiem do pieczenia i sodą oraz z miodem lub syropem klonowym (ew. cukrem lub stewią). Dolać mleko i olej i wymieszać. Do wszystkiego wrzucić nasiona chia oraz dodatki, czyli w moim przypadku były to posiekane orzechy i plastry kokosowe - wszystko dokładnie wymieszać.
Ciasto możemy wylać na patelnię i usmażyć (ja robiłam to bez tłuszczu) lub przelać do formy i upiec w piekarniku. Ja temperaturę ustawiłam na oko i po prostu co jakiś czas sprawdzałam, czy się upiekło wciskając wykałaczkę w ciasto.
Takie małe ciasteczka mogą być świetną przekąską do pracy. Bo nie dość, że są bardzo pożywne to jeszcze ich dodatki w postaci nasion chia, orzechów i plastrów kokosa mają wartości odżywcze, które są nam na co dzień potrzebne.
Omlet będzie idealną propozycją na śniadanie, na pewno będziesz najedzona, a Twój żołądek nie będzie karmiony z rana żadną chemią :)
Zapraszam Was do przejrzenia asortymentu sklepu z ekologicznymi produktami w naprawdę niskich cenach. Do wyboru macie produkty droższe jak i tańsze. W sklepie znajdziecie nie tylko produkty spożywcze ale także naturalne kosmetyki.
Ale apetyczne ciasteczka. A przepis na omlet muszę kiedyś wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńfajne przepisy, po tych Świętach trzeba trochę zmienić dietę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Mniaaaaaaam!
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że do takich rzeczy można dodawać nasiona chia. Ja mam je w domu więc na pewno wykorzystam niedługo do jakiegoś omletu :)
OdpowiedzUsuńhttp://nazywamsiemilena.blogspot.com/
Wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńależ bym zjadła teraz coś tak dobrego!
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka :) Wyglądają smakowicie :) Muszę wypróbować przepis :D
OdpowiedzUsuńMmm... wyglądają apetycznie!
OdpowiedzUsuń