-Efektima - Claryfing Mask (Maseczka glinkowa oczyszczająca);
-Efektima - Hydro-Repair (Maska doskonale nawilżająca).
Na recenzję tych maseczek zapraszam za niedługo w nowym poście, teraz mam troszkę więcej czasu, więc na pewno zdążę je wypróbować :)
A Was zapraszam na stronę --> EFEKTIMA
ja tę hydro miałam, miło ją wspominam ;)
OdpowiedzUsuńLubię ich maseczki ;)
OdpowiedzUsuńsłyszałam dużo dobrego o tych maseczkach :)
OdpowiedzUsuńMam tę hydro-repair i w końcu muszę ją otworzyć! :D
OdpowiedzUsuńKurcze a mi to takich maseczkach różnych to jakaś dziwna cera się robi. Nie wiem może nie umiem ich dobierać!
OdpowiedzUsuńhttp://joannok.blogspot.de/
Gratuluję, czekam na recenzje :).
OdpowiedzUsuńnie próbowałam jeszcze masek tej firmy, czekam na Twoją recenzję
OdpowiedzUsuńobserwuję:)
dziękuję:) Recenzja pojawi się już niedługo :)
UsuńCzekam na recenzję tych maseczek, wcześniej o nich nie słyszałam ;-)
OdpowiedzUsuń+ mogłabyś poklikać u mnie w linki sheinside? To dla mnie bardzo ważne i będę wdzięczna.
http://voanni.blogspot.com/2014/06/get-ready-for-summer-withsheinside.html